Wydaje Ci się, że zakup domeny dla swojego sklepu lub strony jest banalnie prosty? Z punktu widzenia kupującego to prawda. Jednak zanim zdecydujesz się kupić domenę powinieneś zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii, aby w przyszłości oszczędzić sobie problemów.
Oczywiście znalezienie firmy, która sprzeda nam naszą wymarzoną domenę nie jest trudne. Używając dowolnej wyszukiwarki znajdziemy dziesiątki firm, które kuszą nas szerokim pakietem wszystkiego za darmo lub pół-darmo. Istne szaleństwo, nieprawdaż?
Domena internetowa za ZERO przez pierwszy rok.
Domena internetowa za 5zł
Nie dajmy się zwariować, ale swoje prawa znajmy. Nie musisz czytać całego regulaminu. Skup się na dziale dotyczącym ciebie, tz. klienta, abonenta lub uczestnika promocji. Ten dział jest dla ciebie najważniejszy.
Niestety wiele firm zmienia regulaminy co chwila, a Ty jak i większość internautów nie czytacie zmian jakie nanoszą. Często zmiany dotyczą wybranych zapisów, a nie tylko nazwy firmy.
Dla przykładu jedna ze znanych firm handlujących serwerami i domenami, zaczynająca się na Net***, zmieniała swoje regulaminy wiele razy w przeciągu kliku lat. W jednym z tych regulaminów zmieniono jedną, ale bardzo znacząca funkcjonalność: mianowicie jeśli chcesz przenieść swoją domenę do innego operatora musisz poprosić obecnego operatora o tzw. klucze lub kody "authinfo". Ten klucz podaje się u nowego operatora jako autoryzację i domena zmienia operatora.
Haczyk polega na tym, że firma Net*** wprowadziła wymóg papierowej prośby o udostępnienie tych kodów. Takie rozwiązanie jest rodem z kraju 3go świata. Wszędzie na świecie stosuje się już elektroniczne pobieranie kodu na swoim koncie, ale nie w firmie N.
Nie chodzi tu o problemy techniczne. Takie rozwiązanie miała wcześniej ta firma. Można było wnioski wysyłać na adres email.
Cały problem w tym, że my wszystko robimy na ostatni moment. Te firmy doskonale o tym wiedzą i wykorzystują to.
Nas obliguje termin wygaśnięcia domeny. Jeśli dowiadujesz się nagle, że za domenę płacisz 100% więcej niż u innego operatora chcesz zmienić operatora. A kiedy się o tym dowiadujesz? Oczywiście jak dostajesz ponaglenie do zapłaty z informacją, że wkrótce wygaśnie twoja domena.
Buum! Jesteś z nimi kolejny rok lub za rok czeka cię to samo.
Bo nie masz już czasu na wysłanie do nich listu z prośbą o udostępnienie kodów. Oni tez muszą to "przetworzyć" prawda? ;) Oni działają wg regulaminu, a Ty płacisz za swoje gapostwo.
Opisany powyżej przykład jest tylko jednym z popularnych sposobów na utrzymanie klienta, który zakupił coś w "promocji". Dlatego tak ważne jest czytanie regulaminów promocji, zanim się na nie zdecydujemy.
Nieczyste praktyki
Każdy, kto ma swoją ukochaną domenę wie, jaka jest dla niego cenna. Jego ulubiona nazwa, a może i jego własne nazwisko?
To samo wiedzą firmy handlujące domenami i nie tylko. Bardzo często korzystają z tego oszuści próbujący wyłudzić od nas pieniądze.
1. Telefon
"Dzień dorby, dzwonimy z firmy XYZ. Wiemy, że mają Państwo domenę BUBU, a właśnie pojawiła się domena BUBU.xyz i jako właściciele BUBU mają Państwo pierwszeństwo jej wykupu."
W ten właśnie sposób kupujesz sobie domenę lub domeny, których właściwie nie potrzebujesz.
Domeny? Znam firmy, które kupiły nawet po 9 lub więcej różnych rozszerzeń .com, .com.pl, itd.
Cytując klienta "Nikt nie będzie sprzedawał gaci na mojej domenie". Co więcej, kupujesz je za znacznie więcej niż ich wartość rynkowa tylko dlatego, że musisz ją mieć.
2. Email
Sytuacja może być podobna. Jednak w większości z tej metody korzystają firmy próbujące wyłudzić nasze pieniądze, dane lub dane dostępowe. W większości są to "przypomnienia" o wygaśnięciu domeny i prośba o odnowienie. Tak więc, jeśli otrzymasz taki email i nie jest on od twojego obecnego operatora, skieruj go na właściwą drogę, czyli do skrzynki SPAM.
Jeśli w takim emailu znajdują się linki, to w żadnym wypadku nie klikaj w np. Sprawdź lub Odnów teraz. Klikając w taki link potwierdzasz, że odczytałeś tą wiadomość i narażasz się na więcej podobnych prób oszustw.
3. Bardzo podoba sytuacja pojawiła się w trakcie pisania tego artykułu. Jedna z moich klientek zgłosiła mi nową odmianę wymienionego powyżej nagadywania. Mianowicie jest to powiadamianie SMSem. Klientka otrzymała wiadomość: Trwa 7-dniowy okres wygasania rezerwacji adresu XYZ.com. Rejestracja na kolejny rok? Odpowiedz "TAK". Pozdrawiamy ...-net.pl tel. 5244144**.
Taki sposób może zmylić potencjalnego klienta. Dane nie są trudne do zdobycia, bo prawo jest "kulawe" i udostępnia dane o właścicielu domeny publicznie. Proces jest bardzo prosty. Sprawdzają w rejestrze DNS dane losowej domeny. Jeśli są, sprawdzają czy jest wolna domena o identycznej nazwie, ale różnym rozszerzeniu ( .com, .com.pl ) i na dostępne dane publiczne wysyłany jest SMS.
Można próbować na kilka sposobów. Oczywiście to są tylko przykłady i każdy z Was musi sam podjąc decyzję, którą drogą pójdzie.
Czemu ma to wszystko służyć? Przede wszyskim zbieraniu informacji o tobie do rozsyłania spamu lub wyłudzania. Najważniejsze są dane kontaktowe znajdujące się w panelu klienta, gdzie masz domenę oraz dostęp do tego panela klienta. Telefon czy email przypisany do domeny jest trzecioplanowy. Skoro prawo i firmy nie potrafią ich chronić zadbajmy o to sami. Jeśli będziesz musiał udowodnić własność domneny nie będzie to weryfikowane po numerze telefonu lub emailu tylko poprzez dokument tożsamości.
Ten artykuł ma za zadanie zwrócić twoją uwagę na problem oraz uświadomić Cię w temacie zakupu i odnawiania domen internetowych. Internet jest pełen niespodzianek. Jak wydaje Ci się, że coś jest proste, to zazwyczaj za jakiś czas zaskoczy Cię niemiłą niespodzianką. W życiu nie ma nic za darmo lub w super promocji.
W komentarzu poniżej podziel się swoimi doświadczeniami w zakresie "promocji domen".